Chris Kuzneski "Kronika Szaleńca"
Jak mija wam dzisiejszy dzień?
Ja jestem zmęczona po pracy, muszę do niej wstawać o 5.
No cóż, jak trzeba to trzeba.
Drugą książkę jaką przeczytałam w tym roku jest "Kronika Szaleńca" od Chris'a Kuzneski'ego.
Powiem wam szczerze, że na początku mnie nie zachwyciła. Lecz to jest chyba trzecia książka, która zaczęła mnie wciągać dopiero w połowie.
Ogólnie ma ona bardzo fajny klimat. Może nie była na początku tak dobra z powodu mojego zmęczenia.
Tak w wielkim skrócie: Opowiada historię Ludwika II, zwanego też Łabędzim Królem.
Dwaj specjaliści: Jonathon Payne i David Jones zostali wezwani przez Kaiser'a do rowiązania zagadki śmierci Ludwika II, oraz na znalezieniu jego ukrytej fortuny.
Ja jestem zmęczona po pracy, muszę do niej wstawać o 5.
No cóż, jak trzeba to trzeba.
Drugą książkę jaką przeczytałam w tym roku jest "Kronika Szaleńca" od Chris'a Kuzneski'ego.
Powiem wam szczerze, że na początku mnie nie zachwyciła. Lecz to jest chyba trzecia książka, która zaczęła mnie wciągać dopiero w połowie.
Ogólnie ma ona bardzo fajny klimat. Może nie była na początku tak dobra z powodu mojego zmęczenia.
Dwaj specjaliści: Jonathon Payne i David Jones zostali wezwani przez Kaiser'a do rowiązania zagadki śmierci Ludwika II, oraz na znalezieniu jego ukrytej fortuny.
Komentarze
Prześlij komentarz